Odwilż na rynku mieszkaniowym Wiosna przyniosła wyraźne ożywienie na rynku mieszkaniowym. Widać to było podczas odbywających się w ostatni weekend, w poznańskiej Arenie, Targów Mieszkań tabelaofert.pl. Ponad 7 tys. odwiedzających mogło zapoznać się z ofertą ponad 100 wystawców. Jeśli mieszkanie jest ładne i w dobrej lokalizacji, nie ma problemu z jego sprzedażą – mówią poznańscy deweloperzy, którzy spotkali się na targach mieszkaniowych. Transakcji na takich imprezach raczej się nie zawiera, ale zainteresowanie klientów było ogromne. Świadczy o tym liczba odwiedzających i …brak materiałów reklamowych, które na niektórych stoiskach skończyły się już drugiego dnia przed południem. Podczas imprezy w Arenie wyraźnie było widać, że po zimowych chłodach przyszedł czas na odwilż. Od dwóch miesięcy sprzedaż mieszkań utrzymuje się w Poznaniu na równym poziomie. – Nie ma już takiej sytuacji, jak w ubiegłym roku, że „każda dziura w ziemi się sprzeda” - wówczas klienci kupowali mieszkania, zanim wylano fundamenty - ale na brak klientów nie można narzekać – mówi Agnieszka Węgrowska z Nickel Development. W swojej ofercie targowej Nickel miał mieszkania w budynkach Duży i Mały na osiedlu Lotników, apartamenty w Pelikanie na Ratajach i w budynku Nowe Garbary oraz mieszkania w Dąbrówce pod Poznaniem. Zadowoleni z rozmów z klientami byli także przedstawiciele firmy Agrobex, która na targach prezentowała swoje apartamenty przy ul. Ułańskiej. - Największym atutem tej inwestycji jest jej lokalizacja. Wiele osób nie chce wyprowadzać się za miasto, woli mieszkać w centrum Poznania – mówi Lucyna Jarczyńska z Agrobex-u. Firma Kalbud Deweloper prezentowała na targach osiedle Kalinowe w Rokietnicy. - Cena, jaką klient jest skłonny zapłacić za mieszkanie w Poznaniu to 6 tys. zł za m kw., natomiast w okolicy Poznania ta cena wynosi 4,5 tys. zł. Za te same pieniądze można, więc kupić dwupokojowe mieszkanie w mieście, lub trzy pokoje poza miastem – dodaje Tomasz Wnuk z Kalbudu. Jak wynika z obserwacji uczestników targów dużym zainteresowaniem cieszą się w ostatnich miesiącach także domy za miastem. - Z naszych obliczeń wynika, że na dom w Kamionkach pod Poznaniem trzeba wydać tyle, co na 80-90 metrowe mieszkanie w Poznaniu – tłumaczy Maciej Maciejewski z firmy Skaland, która buduje w Kamionkach osiedle Sosnowe. Jak informują deweloperzy, oszczędni poznaniacy mniej chętnie kupują drogie mieszkania w apartamentowcach. Jednak jak wyjaśnia Agnieszka Węgrowska wszystko zależy od standardu mieszkania. - Jeśli mieszkanie ma ciekawy układ architektoniczny, w wykończeniu jest dbałość o detale, naturalne materiały takie jak drewno i kamień, w zamkniętym kompleksie jest basen i przestronny hol z recepcją, to na takie apartamenty znajdzie się popyt – wyjaśnia Węgrowska. Podczas wiosennej edycji targów mieszkaniowych zaprezentowano sporo nowości. Między innymi Nickel Development pokazał drugi budynek, który wybudować chce w Zaułku Piątkowskim. Firma Partner Developer prezentowała nowe osiedle, które powstanie na leśnej polanie w Kobylnicy pod Poznaniem, oraz 11- piętrowy wieżowiec na Dębcu, który budowany będzie w systemie TBS-owskim. Swój Dom zaprezentował osiedle domków szeregowych o nazwie Harmonia, których atutem ma być położenie w Mosinie, pobliżu Wielkopolskiego Parku Narodowego. Wśród nowości znalazły się także propozycje firm, które dopiero wkraczają na poznański rynek. Word Iris Development planuje budowę dwóch osiedli przy ul. Baraniaka, w okolicy jeziora Malta i przy ul. Wagrowskiej. Natomiast luksusowe apartamenty, na zaniedbanym dotychczas Chwaliszewie, stawiać chcą spółki D&D Investment i Mar-Bud.
|